Aroo wszem i wobec

27 lis, 2016, Brak komentarzy  

Cześć Jestem Anka i będę odpowiedzialna za przekazywaną wam treść na naszym blogu. Jest to dla mnie pierwszy z życiu wpis więc proszę o wyrozumiałość. Człowiek ciągle się uczy dlatego pozwólcie że i ja na spokojnie również się podszkolę :-)

Blog będzie miał na celu przedstawienie głównie kobietom (chociaż panów również zachęcamy do odwiedzin) tajników przygotowania się do biegów z przeszkodami, które w Polsce mają już rzeszę zwolenników jednakże głównie męską. Błoto, pot i mnóstwo testosteronu. Widoki oczywiście cieszą oko ale co nie znaczy że fala kobiecych kształtów nie miałaby zalać błotnistych, malowniczych  wzgórz na trasie. Myślę, że sprawiłoby to ogólną radość dla obu stron  jak i zdecydowanie ciekawsze doznania wizualne podczas samych biegów.

Dzięki temu, że należymy do lokalnej grupy treningowej SRTG Dębica mamy już pojęcie jak powinien wyglądać dobry, biegowo-wytrzymałościowy trening przygotowawczy do Spartan Race i nie tylko.

Zależy nam na tym abyście czuły że macie w nas oparcie, że dajemy wam motywację aby zrobić fajny trening w lesie, w śniegu ,w błocie i najważniejsze z uśmiechem na twarzy.

Pamiętajcie,  my też kiedyś zaczęłyśmy..to jest proces, który musi trwać ale najważniejsze jest zrobić krok i wyjść ze swojej strefy komfortu. Nagród za wytrwałość jest mnóstwo...mam wymienić?

  • silniejsza psychika
  • pozytywne nastawienie
  • radzenie sobie z przeciwnościami losu
  • biegi to zabawa
  • ekstra medale
  • nowe kontakty
  • możliwość poznania miłości życia
  • zwiedzanie
  • duma i satysfakcja
  • fajny tyłek

   "Sport to najpiękniejsza choroba i najzdrowsze uzależnienie "


Śnieżek wszędzie co to będzie.....

27 lis, 2016,                                                  

Już tuż tuż nowy sezon Spartan Race czas rozpocząć. Nie wiem jak inni ale my uderzamy na zawody w Svit - miasto w środkowej Słowacji u stóp Tatr Wysokich co oznacza, że na pewno ciepło nie będzie (chyba że Amerykańscy meteorolodzy przewidzą inaczej :-) Będzie to dystans 5+ czyli tzw. Sprint + oznacza żebyśmy się nastawili na kilka dodatkowych km a co za tym idzie więcej przeszkód na trasie.

Wydawać by się mogło, że czasu mamy mnóstwo, jednakże a to Święta a to Sylwester albo Ten Teges jak to mawia Gruszka :-) Tak tak mamy swoje powiedzenia ...ale o tym innym razem. Wracając do tematu - będzie tak słodko, śnieżnie i biało i zimno jak cholera :-))   (w zeszłym roku -19st C) ale co nas nie zabije to na dobre nam wyjdzie dlatego też drodzy czytelnicy jedziemy się zmierzyć z Matką Naturą, wypić dobre słowackie piwo i zjeść sztucznie dojrzałego banana..


           

Garaż obfitości

28 lis, 2016,                                                  
7:15 pobudka! Wyjść z psem, nakarmić syna, zawieść do szkoły. Dziś wolne od pracy więc co by tu...Gruszka pisze "Ana, jakie plany?" To pytam co ma w garażu..."No wiesz, ten no tego coś tam mam". Ucieszyłam się jak mała dziewczynka     i grzecznie czekałam czym spartanka mnie zaskoczy.


Trening dzisiejszy zaczęłyśmy od rozgrzewki (rozgrzanie stawów skokowych, pajacyki, przysiady, wykroki) było zimno więc rozgrzać się było wskazane.Ogólnie dużo biegamy ale dziś postawiłyśmy na wzmocnienie rąk co jest bardzo istotne gdyż podczas biegów z przeszkodami mocne ręce pozwolą ci pokonywać przeszkodę nie tracąc czasu na karne burpees dlatego tym większa motywacja do działania.Rekwizyty są, moc jest. Działamy :-)

 

Bieg ok 1,5 km z oponą przypiętą w pasie daje możliwość szybkiego rozgrzania się przy czym podczas tego ćwiczenia szczególnie mocno pracują mięsnie brzucha, uda i pośladki. Przecież o to nam chodzi, żeby były twarde i jędrne :-)

Marcie tak bardzo spodobała się zabawa z oponą , że nie odpuściła temu wzniesieniu. Ćwiczenie polegało na wciągnięciu na górę opony  i tak 15 powtórzeń. Ten typ wyzwania może i wygląda lekko ale wierzcie mi, że dało się odczuć pracę całych rąk jak i pleców.

Zbliża się pora spaceru z Luną (lekko pubudzony schroniskowy piesio:-)także muszę was opuścić ale spokojnie jutro wracamy z kolejnymi treningowymi zajawkami. Pomysłów na przygotowanie się do startów w Spartan Race jest dużo a kobiety w szczególności mają dość mocno rozbudowaną wyobraźnie co w naszym przypadku przełoży się na ciekawe wyzwania z mega dawką dobrego humoru i motywacji dla was.

Ściana ma to coś

29 lis, 2016,                                                 

Sztuczna ścianka wspinaczkowa powstała w 2004r. na hali ośrodka TOSiR o wymiarach: ściana główna o wysokości 13, 5 m, szerokości 23 m i powierzchni 371, 4 m², a także ściana treningowa o wysokości 3,4 m, szerokości 12, 4 m i powierzchni 48, 8 m². Odbywają się na niej zawody rangi międzynarodowej  a także zajęcia indywidualne pod okiem instruktora.

Zapytacie dlaczego właśnie wspinanie przecież jest dużo innych nietypowych form spędzania czasu. Też tak uważałam do momentu kiedy to 2 lata temu cudownym zrządzeniem losu (dostałam wizę wbrew temu co mówili inni) wybrałam się w podróż do Nowego Jorku. Mieszka tam od 15-tu lat moja przyjaciółka Kasia, która pokazała mi wiele mega fajnych miejsc. Miasto fajne ale... no właśnie ja miłośniczka także jogi, medytacji (czasami potrafię być oazą spokoju) i jakby nie było artysta lubię miejsca w którym panuje spokój i harmonia.Dlatego też "Kazek" zabrała mnie do oddalonego 2 godziny drogi od NYC, Mohonk Preserve. Powiem szczerze... byłam przerażona widząc jak oni "śmigają" po tych formacjach skalnych. Moja głowa tego nie ogarniała ale kolega zaczął. Kask pas asekuracja i "dawaj młoda, ściana jest twoja".

                                                         

W tamtym momencie poczułam to coś czego mi brakowało do tej pory. Trudno to opisać, tego trzeba spróbować. Ściana ma taką jedną istotną właściwość-robiąc pierwszy krok ku górze swoje problemy i wszelakie rozmyślania zostawiasz na dole. Jedyne o czym myślisz to jak postawić stopę i gdzie się złapać żeby nie "odpaść". Mówię wam o tym bo trening to nie tylko nakręcanie się i podnoszenie tętna to również wyciszenie i równowaga wewnętrzna. Uważam, że stan umysłu w sporcie to sprawa pierwszorzędna a ścianka wspinaczkowa jest idealnym miejscem aby oprócz wzmacniania mięśni popracować nad koncentracją i spokojem wewnętrznym.

Marta spróbowała i też to poczuła. Wchodząc na salę wiele razy pomyślałyśmy, że nam się nie chce dziś a to zmęczenie, że  już późno. Zwątpienie trwa tylko  do momentu złapania pierwszego uchwytu potem już "z górki". Oczywiście szkolenie na ścianie jest ważne z jeszcze jednego powodu. Spartan Race to bieg z przeszkodami różnego typu. Od biegu przez opony po wspinanie na linie jednakże jedną z przeszkód jest ścianka wspinaczkowa i tylko obycie się z techniką na boulderowni daje sukces w tym przypadku. No ok... gdy jakiś przystojniak stoi i patrzy to wiadomo że byłoby głupio tak odpaść ale to już scenariusz na lovestory :-)