Liczy się Good Looks
grudzień 4, 2016 o godzinie 6:46 ,
Brak komentarzy
-„Krzysiek, nie rozmazałam się ????"
-„No co Ty Ana , wyglądasz super..”
Ten krótki dialog między mną Anką Spartanką a Krzyśkiem ( powtarzam 4 biegi razem )zawsze wspominam z uśmiechem. Każda z nas chciałaby wyglądać pięknie przede wszystkim:
dla dobrego samopoczucia
swojego faceta
dla reszty świata, bo miło jest się podobać również innym i nie ma w tym nic złego
Na co dzień jest oczywiste, że nie mamy do
czynienia z trudnymi warunkami i utrzymać na twarzy make up w całości nie
stanowi problemu jednak gdy już decydujemy się na starty w biegach z przeszkodami
taka sytuacja może zaistnieć. Co zrobić? Jakie produkty wybrać do trwałego
makijażu? Wiadomo, ile kobiet tyle potrzeb. Każda
z nas lubi coś innego, inna cera, problemy z nią związanie (starzenie się, środowisko
pracy, gospodarka hormonalna,skóra naczyniowa itp). Jednakże podczas Spartan
Race istotnych jest kilka elementów:
- krem z filtrem (często biegi mają miejsce w terenie górzystym gdzie nasza skóra jest narażona na palące słońce, wiatr lub przeszywający chłód (nie zapomnijmy ze w Svit będzie ostry mróz-sama codziennie próbuje się do tego przekonać i wmawiam sobie że nastąpi globalne ocieplenie;- )
- baza matująca (niezawodny Lumene matifying primer - istotny dodatek nadający cerze gładkość i komfort)
- dobry
podkład o neutralnej kolorystyce, obecnie większość fluidów dostosowuje się do karnacji naszej
skóry (podobno;-) np. Revlon colorstay - kryjący aczkolwiek lekki aby nasze pory nie odwdzięczyły się nam później niespodziankami.

- tusz wodoodporny np. Maybelline Lash Sensational co oczywiste przy nurkowaniu w błotnistych kałużach

Osobiście nie lubię mieć na sobie „maski” dlatego istotne dla mnie jak zrobić
make up żeby wyglądał naturalnie i długo pozostał na buzi. Jak dotąd wszystkie nasze biegi wymuszały
wczesne wstawanie (uwarunkowane ranną godziną startu jak i miejscem biegu (Słowacja, Czechy, Węgry, Krynica
Górska) co tym bardziej było ważne jakimi produktami makijaż zostanie wykonany. Mogę teraz z mojego doświadczenia wywnioskować że kosmetyki które używam
spełniły swoje funkcje idealnie a do tego moja twarz wyglądała dobrze nawet z
błotem (opinia kolegi ;-) Ostatnim dość istotnym aspektem dobrego wyglądu podczas biegu są... Spartanie:-) tacy fajni zarośnięci faceci (chociaż może nowy sezon -nowe trendy), których liczba podczas jednego dnia biegu zbliża się do ok. 2 tyś. Tak tak aż tylu umięśnionych, przystojnych kolesi służących pomocą na przeszkodach zasługuje aby umilić im trasę ładnymi widokami i pięknym kuszącym spojrzeniem.